Bielenda MAKE-UP ACADEMIE bazy pod makijaż
Dostałam dziś rano paczkę od Bielenda. Znalazłam w niej trzy bazy pod podkład: rozświetlającą, perłową i brązującą. Od razu zaczęłam testować. Na oczyszczoną skórę twarzy nałożyłam perłową bazę. Już po chwili zauważyłam delikatne wyrównanie koloru skóry. Delikatnie wklepując, cera stawała się nawilżona, rozświetlona, a po kilku minutach od nałożeniu kosmetyku przestała się błyszczeć. Nakładając swój ulubiony podkład, który nie krył w 100% i nie był matujący, zobaczyłam, że krycie podkładu się wzmocniło, a na twarzy nie było żadnych błyszczących miejsc. Pisząc ten post, jestem 6 godzin po nałożeniu makijażu i nie zauważyłam, aby podkład się "zważył" czy starł, np. na nosie, brodzie. Nadal wygląda idealnie.
Testowałam, na dłoni bazę rozświetlającą i brązującą. Pierwsza, delikatnie rozjaśniła podkład, druga zaś przyciemniła. Myślę, że baza brązująca sprawdzi się idealnie na lato, dodając skórze słonecznego blasku.
Pearl Base
Lumiere Base
Bronze Base
Anna,
threemugs